Pęknięcia, które czasem powstają na piętach wskutek przesuszenia skóry, nigdy nie wyglądają zbyt estetycznie. Niestety, nie są tylko i wyłącznie defektem kosmetycznym – kiedy ulegają pogłębieniu, zaczynają tworzyć bolesne rany, bardzo podatne na zabrudzenia oraz bezbronne wobec bakterii. Bezwzględnie trzeba złuszczyć martwy naskórek. W tym celu przyda się specjalna tarka lub pumeks, które bez trudu da się zakupić w drogeriach.

Tuż po zabiegu należy wklepać w skórę krem, dedykowany dla skóry przesuszonej i popękanej. Dzięki niemu naskórek ulegnie szybkiej regeneracji, a pięty trochę się podgoją, odzyskując zdrowszy wygląd. Ulgę sprawią też odpowiednio przygotowane kąpiele z solą leczniczą, kozieradką lub siemieniem lnianym. Jedną z kąpieli należy wykonać jeszcze przed ścieraniem skóry pumeksem (kiedy stopy wyschną, nastanie odpowiedni czas do pozbycia się naskórka).

www.korfball.wroclaw.pl

Równie skuteczne na podrażnienia i pęknięcia okaże się masło shea, wykazujące odpowiednie właściwości lecznicze oraz nawilżające.